piątek, 7 września 2012

Sesja w opuszczonej kotłowni

Po zwiedzeniu opuszczonej kotłowni, postanowiłam, że okolica posłuży mi za tło do sesji. Rano skoczyłam do sklepu po materiały do stworzenia dwóch małych blend- złotej i srebrnej. Po południu, jak już wreszcie udało nam się ogarnąć, pojechałyśmy do Rogowa pomimo średniawej pogody - padał lekki deszcz, od dłuższego już czasu. Nie przeszkodziło to jednak w wyprawie, zachmurzone niebo i brak mocnego światła działały na plus dla sesji która z założenia miała być nieco mroczna. Nie znalazłyśmy nikogo niepowołanego ukrywającego się w budynku, chociaż dwa razy ktoś przejeżdżał by zobaczyć budowlę. Dziwne uczucie lekkiego niepokoju na ostatnim piętrze znikło, jednak od dziur dalej wolałam zachować odległość.

1. Hanka









Założenie było takie że serie zdjęć z każdą osobą inaczej przerobię. Hanka jest czarno-biała z delikatnym zabarwieniem cieni.
2.Marta






Konsekwencja w postprodukcji poszła się jebać... Zdjęć z moją facjatą nie chce mi się dodawać. Na fejsie są, powinno wystarczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz